Bohaterowie Zdążyć przed Panem Bogiem Hanny Krall
1. Marek Edelman –
stracił matkę, kiedy miał 14 lat. Pochodził z mało znaczącej rodziny,
uczył się słabo, był biedny i samotny, nie miał nawet domu. Żyjąc w getcie,
pełnił rolę szpitalnego posłańca. Każdego dnia wychodził za mury, zanosząc
próbki krwi do laboratorium. Posiadał specjalną przepustkę, dzięki której mógł
się w miarę swobodnie poruszać po części aryjskiej, a jednak nigdy
nie wykorzystał jej, aby uciec. Sam nie potrafił wyjaśnić, dlaczego.
Przez
cały czas starał się być aktywny, bierność kojarzyła mu się ze śmiercią. W momencie
wybuchu powstania w getcie miał 22 lata. Sytuacja, w jakiej się
znalazł, wymagała od niego zdecydowania, opanowania, a czasem nawet
bezwzględności. Miał możliwość uratowania niektórych osób
z Umschlagplatzu, ale nie mógł pomóc wszystkim, dlatego musiał dokonywać
dramatycznych wyborów. Musiał odmówić matce pragnącej ocalić córkę, ponieważ wolał
uwolnić ważną łączniczkę. W chwili paniki potrafił uderzyć kogoś w twarz,
by przywołać go do rozsądku.
Okazało
się, że Edelman posiada zdolności przywódcze. Ludzie sami zwracali się do niego
z pytaniem, co robić dalej. Oczekiwali, że ich poprowadzi. Po samobójczej
śmierci Anielewicza został przywódcą powstania. Był praktyczny i rzeczowy.
Czuł się odpowiedzialny za ludzi, którzy mu zaufali. Nie popełnił samobójstwa,
choć nie wierzył, że może przeżyć.
Rzeczywistość
powojenna okazała się dla niego nieprzyjazna, długo nie mógł się w niej
odnaleźć. Oczekiwano od niego, że będzie odgrywał rolę bohatera i tworzył
legendę powstania, podczas gdy Edelman pragnął odkryć prawdę, niezależnie od
tego, jaka ona była.
Jako
dojrzały mężczyzna i doświadczony kardiochirurg miał w sobie wiele
z młodzieńca starającego się ocalić choćby jedno istnienie na Umschlagplatzu.
Walka ze śmiercią nadawała jego życiu sens, odnajdywał wówczas w sobie
nowe pokłady energii. Pozostał również człowiekiem upartym i zdeterminowanym.
2. Mordechaj Anielewicz –
był pierwszym komendantem ŻOB-u. Choć miał w sobie wiele wigoru i początkowo
wierzył w powodzenie powstania, nie był gotów do pełnienia tak
odpowiedzialnej roli. Przewaga wroga załamała go. Nie brał udziału w żadnej
akcji, gdy ładowano ludzi do wagonów. Przekonany o nieuchronności śmierci,
zastrzelił swoją dziewczynę, a potem popełnił samobójstwo.
Przed
wojną mieszkał na Solcu. Był zdolny i oczytany. Jego uboga matka
sprzedawała ryby, a kiedy były nieświeże, kazała mu malować ich skrzela na
czerwono.
3. Arie Wilner –
przedstawiciel ŻOB-u poza gettem, zdobywał dla walczących broń. W 1943 r.
został aresztowany. Mimo okrutnych tortur gestapo nie wydał współpracowników.
Uwolniony dzięki interwencji Grabowskiego, przeszedł za mury getta i walczył
w oddziale Anielewicza, razem z nim i grupą około 80 osób
8 maja 1943 r. popełnił samobójstwo.
4. Antek (Icchak Cukierman) –
następca „Jurka” Wilnera po stronie aryjskiej i zastępca Anielewicza,
opuścił getto tuż przed wybuchem powstania. Po wojnie emigrował, kiedy ukazał
się wywiad z Edelmanem, miał zastrzeżenia do podanej liczby powstańców. On
sam starał się ukazywać ten zryw w sposób heroiczny, nawet wbrew prawdzie.
5. Adam Czerniaków –
przewodniczący Rady Żydowskiej, popełnił samobójstwo dzień po rozpoczęciu akcji
„przesiedlania ludności na Wschód”.
6. Michał Klepfisz –
członek ŻOB-u, uczestnik powstania, zginął, ratując grupę Edelmana. Był zdolnym
inżynierem, cichym i spokojnym człowiekiem gotowym do poświęceń. Zasłonił
sobą karabin maszynowy, by inni mogli uciec do kanałów. Pośmiertnie został
uhonorowany Krzyżem Virtuti Militari[1].
7. Celina (Cywia Lubetkin) –
dziewczyna, która walczyła w powstaniu, razem z Edelmanem zdołała
uciec kanałami. Przeżyła wojnę, ale nigdy nie chciała opowiadać o tamtych
wydarzeniach. Wyjechała do Izraela i pracowała w kibucu[2].
8. Krystyna Krahelska –
piękna dziewczyna o jasnych włosach, która była modelką dla Nitschowej
projektującej pomnik Syreny. Edelman widzi w niej symbol pięknej śmierci –
umarła podczas powstania warszawskiego wśród słoneczników.
9. Pola Lifszyc –
dziewczyna o nieżydowskiej urodzie. Edelman zdołał wyprowadzić ją z Umschlagplatzu,
jednak ona dobrowolnie dołączyła następnego dnia do wywożonych, kiedy zobaczyła
wśród nich swoją matkę.
10. Tosia Tenenbaumówna –
młoda i wesoła dziewczyna, Żydówka. Matka oddała jej swój numerek życia.
Zakochana Tosia przeżyła jeszcze kilka szczęśliwych miesięcy z ukochanym.
Zginęła w czasie powstania.
11. Frania –
otrzymała tzw. numerek życia, później sama ocaliła kilka osób.
12. Teodozja Goliborska –
lekarka pracująca w szpitalu w getcie. Zajmowała się badaniem ludzi
umierających z głodu, napisała pracę Choroba
głodowa. Badania kliniczne nad głodem wykonane w getcie warszawskim
w 1942 roku. Dzielnie zniosła rewizję mieszkania, w którym
ukryła broń i pieniądze. Wykupiła z gestapo Henryka Wolińskiego,
płacąc za niego perskim dywanem. Przeżyła wojnę i wyjechała do Australii.
13. Profesor (Jan Moll) –
wybitny lekarz, czuły na punkcie etyki zawodowej. Przeprowadzał operacje serca.
Żywił ciągłą obawę, że może zostać posądzony o eksperymentowanie na
ludziach. Człowiek wykształcony i wszechstronny, znał kilka języków
obcych, pasjonował się muzyką, miał nienaganne maniery.
14. Elżbieta Chętkowska –
lekarka pracująca z Edelmanem, współautorka pracy Zawał serca. Dochody ze sprzedaży publikacji posłużyły do
ufundowania nagrody jej imienia za wybitne osiągnięcia w dziedzinie
kardiochirurgii.
15. Pan Rudny –
pacjent Profesora, po szczęśliwie zakończonej operacji co roku kupował trzy bukiety:
dla Profesora, Edelmana i na grób dr Chętkowskiej.
16. Abraham Blum –
członek ŻOB-u, w czasie ucieczki połamał sobie nogi i czekał na
śmierć z rąk gestapowców.
17. Luba Blum –
żona Abrahama, prowadziła szkołę dla pielęgniarek. Po wojnie zorganizowała dom
dziecka dla ocalałych Żydów.
18. Henryk Woliński („Wacław”) –
kierownik referatu żydowskiego w Głównej Komendzie Armii Krajowej.
Pośredniczył między ŻOB-em a Komendą. Autor meldunków radiowych o sytuacji
w getcie. Po aresztowaniu przez gestapo został wykupiony przez Teodozję
Goliborską za perski dywan.
19. Zalman Frydrych –
przemycał broń z aryjskiej strony. Podczas akcji ewakuacyjnej, gdy Niemcy
podpalili teren fabryki szczotek, celnie strzelił z karabinu w reflektor,
czym umożliwił dalszą ucieczkę. Nie przeżył powstania w getcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz