czwartek, 14 maja 2020

147. Sztuka średniowiecza

Sztuka średniowiecza

Wczesne średniowiecze (V-X w.) to okres chaotycznych prób łączenia tradycji rzymskich z upodobaniami artystycznymi młodych plemion Zachodu, w tym germańskich Gotów i z osiągnięciami sztuki bizantyjskiej.

Sztuka średniowieczna z upodobaniem posługiwała się symbolem. Rzeczy widzialne traktowała jako znaki tego, co niewidzialne. Znakom przypisywano sens, który dawało się łatwo uchwycić, ponieważ związek między nim a ukrytym znaczeniem był stały. Taki symbol, poddający się jednoznacznemu przekładowi, nazywamy alegorią. Alegorie średniowieczne napotykamy na każdym kroku:

·        róża – miłość

·        lilia – niewinność

·        pelikan – ofiara Chrystusa

·        pies – pokusa, zawiść

·        lis – chytrość, obłuda

·        młot – męczeństwo

·        drabina – droga do nieba

·        trójka – boskość

·        szóstka – grzech

·        siódemka – doskonałość

·        trzynastka – śmierć

·        biel – dziewictwo

·        zieleń – odrodzenie, nadzieja

·        czerwień – miłość, władza

·        błękit – niebo, duchowość

·        czerń – niewiara, grzech

·        żółć – zdrada

Stylem nazywamy zespół cech charakterystycznych dla dzieł powstających w danym okresie, odnoszący się głównie do ich formy.

1.     Styl romański

Nazwa „romanizm” (styl romański) wywodzi się od słowa „Roma” (Rzym). Tłumaczy się to przede wszystkim tym, że sztuka starożytnego Rzymu wraz ze swoimi rozwiązaniami technicznymi była główną szkołą dla późniejszych twórców. Styl romański powstał w południowej Francji u schyłku X w. Utrzymał się w Europie do XIII w. W architekturze reprezentują go głównie kościoły i klasztory. Są to potężne, masywne, obronne budowle wznoszone z kamiennych ciosów, o klockowej konstrukcji, zrośnięte z prostych brył geometrycznych. Grube mury przykrywano ciężkimi sklepieniami w kształcie połowy walca, tzw. kolebkowymi, później krzyżowymi. Charakterystyczne dla stylu romańskiego były ozdobne portale i bliźniacze, podwójne lub potrójne okienka o półkolistych łukach. Bryłę budynku urozmaicały wieże i półokrągłe przybudówki. Okna były nieliczne i ciasne, podobnie jak strzelnicze, dlatego bez względu na pierwotne przeznaczenie gmachu, zawsze łatwo było nadać mu w razie potrzeby funkcję twierdzy. Zasadą konstrukcji budowli były proste bryły geometryczne, wznoszono je na planie krzyża albo koła (rotundy). Portale (zewnętrzne i wewnętrzne bramy wejściowe) oraz kolumny były bogato zdobione, najczęściej płaskorzeźbami. Surowe wnętrze romańskiego kościoła zdobiły proste płaskorzeźby, przedstawiające postacie, motywy roślinne lub ornamenty zwierzęce oraz płaskorzeźbione kolumny.

Malarstwo tego okresu charakteryzował brak perspektywy. Postacie ludzkie na obrazach romańskich są płaskie i absolutnie odrealnione. Artystów w ogóle nie interesuje problem przestrzeni, dlatego unoszą się one jakby w próżni. Architektura, malarstwo i rzeźba romańska mają charakter statyczny.

Głównymi ośrodkami sztuki romańskiej były klasztory.

2.     Styl gotycki

Gotyk pojawił się około połowy XII w. w miastach południowej Francji i zaczął stopniowo wypierać w całej Europie budownictwo romańskie. Nazwę wywiedziono mylnie od Gotów, którzy byli plemieniem germańskim, a nie francuskim, skąd pochodził nowy styl. Na powstanie gotyku wpłynęła tęsknota za Bogiem i świętością, wyrażana przez strzelistość i monumentalność architektury. Gotyk charakteryzuje się formami dynamicznymi. Pełne wyczucia proporcje, smukłość kształtów, obowiązujące wszędzie ostre łuki nadają budowlom niezwykłą lekkość, a wnętrza sprawiają wrażenie unoszenia się ku górze. Charakterystycznym budulcem jest ciemnoczerwona cegła, zdobiona jasnym kamieniem. Budowle gotyckie, dzięki konstrukcji szkieletowej, stały się wysokie i lekkie. Cienkie ściany wzmacniano solidnymi wspornikami i śmiało przebijano wysokimi, ostrołukowymi oknami wypełnionymi bajecznie kolorowymi witrażami, które rozsiewały wewnątrz migotliwe, tajemnicze światło. Gotyk jest architekturą „uduchowioną”, wszystkie linie biegną do góry, kierując wzrok ku ostrołukowemu sklepieniu krzyżowo-żebrowemu o fantastycznych formach kryształów albo gwiazd. Najpełniejszym i najbardziej trwałym wyrazem kultury średniowiecza stały się katedry gotyckie. Mają strzeliste wieże i skomplikowaną bryłę pokrytą lasem wieżyczek, spadzistych przypór i łukowatych wsporników. Ich strzelistość podkreślały ostre łuki i wysokie sterczyny (wieżyczki) zakończone kamiennymi kwiatonami. Do dziś budzą najwyższy podziw dla potęgi architektonicznej wyobraźni. Wielkie katedry – kościoły biskupów – projektowano pod koniec XII w. i na początku XIII w. z takim rozmachem, że niewiele spośród nich zostało ukończonych w zaplanowanym kształcie. Ich mury nie były już zimne i posępne jak w masywnych i ponurych konstrukcjach romańskich. Były uformowane z witraży, które migotały barwami, a filary i żebra połyskiwały złotem. Wszystko, co ciężkie, przyziemne i monotonne, zostało wyeliminowane. Dla przykładu, katedra w Beauvais miała 157-metrowe wieże, a sklepienie zawieszone na wysokości 48 metrów, co oznacza, że w jej wnętrzu zmieściłby się 10-piętrowy budynek.

W malarstwie i rzeźbie przyjął się na przełomie XIV i XV w. tzw. „styl piękny”. Znamionowały go łagodne, faliste krzywizny i idealizacja przedstawianych postaci ludzkich, zwłaszcza kobiecych, co odpowiadało ówczesnym wyobrażeniom dworskim o urodzie niewieściej. Jednym z przykładów rzeźby gotyckiej w tym stylu jest słynna Madonna z Krużlowej. W malarstwie pojawił się ostry, wyrazisty rysunek. Artyści śmiało wydłużają postacie, dbając przede wszystkim o ich siłę wyrazu – ekspresję. Wyobraźnia późnogotyckich artystów jest okrutna, z upodobaniem prezentują sceny męki, tortur, okaleczone i zdeformowane cierpieniem ciała Zbawiciela i świętych. Pojawiają się elementy krajobrazu.

Dzieła sztuki sakralnej zgromadzone w świątyniach odgrywały wielką rolę w edukacji niepiśmiennych rzesz wiernych. Taki charakter ma między innymi późnogotycki ołtarz w kościele Najświętszej Marii Panny w Krakowie. Jest największym w Europie gotyckim ołtarzem wykonanym w latach 1477-1489 na zlecenie Rady Miejskiej w Krakowie. Jest to dzieło przybyłego z Norymbergi mistrza snycerskiego – Wita Stwosza. Mierzy 11 metrów szerokości i 13 metrów wysokości. Liczy ponad 200 figur, od miniaturowych po monumentalne – do 2,80 m, wyrzeźbionych w drewnie lipowym. Jest pentaptykiem, czyli składa się z 5 części: centralnej szafy i dwóch par skrzydeł, z których jedne – ruchome i obustronnie rzeźbione – zamykają szafę. Podstawa wyobraża drzewo genealogiczne Chrystusa, środkowa scena ołtarza przedstawia Zaśnięcie Marii Panny, powyżej Wniebowzięcie, a zwieńczenie Koronację Matki Boskiej oraz figury patronów Kościoła polskiego – św. Stanisława i św. Wojciecha. 18 scen na skrzydłach ołtarza ukazuje dzieje Marii i dzieje Chrystusa. W historię świętą zostały wkomponowane realia ziemskie: ubiory, uzbrojenie, meble i przedmioty codziennego użytku z epoki. W figurach ołtarza zostali sportretowani uczeni mężowie, mieszczanie i osobnicy z marginesu społecznego naznaczeni ułomnościami i chorobami włóczędzy czy żebracy. Mistrz snycerski potrafił z medyczną wiernością oddać nawet symptomy kiły.

3.     Muzyka w średniowieczu

Jednym z popularnych wyobrażeń kojarzących się ze średniowieczem jest obraz procesji mnichów, którzy, śpiewając, wędrują klasztornymi krużgankami. Towarzyszył im charakterystyczny śpiew, nazywany chorałem gregoriańskim (gr. „choros” – chór, „gregoriański” – od imienia papieża Grzegorza Wielkiego, któremu przypisywano wprowadzenie tej formy muzycznej). Chorał gregoriański to jednogłosowy chóralny śpiew liturgiczny a capella (bez towarzyszenia instrumentów), będący znakiem jednomyślności mnichów w składanych Bogu pochwałach. Był zarazem najwyższą formą modlitwy, w myśl zasady, że „kto śpiewa, dwa razy się modli”. Dlatego nauczanie muzyki w średniowieczu było uważane za ukoronowanie drugiego cyklu kształcenia. Logikę harmonii muzycznych przenoszono na budowę Wszechświata.

4.     Teatr w średniowieczu

Średniowiecze nie znało teatru w ścisłym – architektonicznym tego słowa znaczeniu. Nie istniały wydzielone miejsca ani budynki teatralne, nie funkcjonowały stałe zespoły aktorów. Głównymi przestrzeniami średniowiecznego teatru bez stałej sceny były kościoły i place publiczne. Inscenizowano historie święte, ewangeliczne albo błazeńskie popisy wędrownych wesołków, zwanych jokulatorami, improwizowane na placach jarmarcznych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz