wtorek, 25 maja 2021

299. Eliza Orzeszkowa - "Gloria victis"

 Eliza Orzeszkowa, Gloria victis

Przez świat przelatywał ciekawski i niespokojny wiatr, który wysłuchiwał opowiadań przyrody. Gdy znalazł się na litewskim Polesiu, przeleciał nad rozległymi łąkami, nad Kanałem Królewskim i dotarł do zaprzyjaźnionego lasu.

Nie było go tutaj od pięćdziesięciu lat, więc witał się po kolei z wszystkimi drzewami. Zapytał je, co przez ten czas widziały, a one odpowiedziały mu, że wydarzyły się tu rzeczy głośne, dziwne, płaczące i rozlegające się krzykami. Wiatr spostrzegł coś, czego wcześniej tutaj nie widział, a zapytane drzewa odpowiedziały, że to mogiła bohaterów, którzy zginęli młodo i w męczarniach. Wiatr zatrzymał się przy mogile, a stary dąb rozpoczął opowieść.

Pewnego razu przyszło tu kilkuset ludzi i w tym miejscu rozłożyli obóz. Wszyscy byli bardzo młodzi. Ich wodzem był Romuald Traugutt. Miał czarne włosy, oczy myśliciela i uśmiech dziecka. Przemawiał stanowczo jak Leonidas i był biegły w orężu. Był maj, kwitły konwalie i śpiewały słowiki, było zielono, pachnąco i ciepło. Ziemia rozbrzmiewała odgłosem końskich kopyt, a w powietrzu iskrzyło od blasku szabel. Na czele jazdy stał postawny młodzieniec o wyniosłej postawie nazwiskiem Jagmin. W obozie był też Maryś (Marian) Tarłowski, zwany przez wszystkich „małym”, ponieważ był drobny i wątły, miał delikatną urodę i skończył zaledwie dwadzieścia lat. Przybył z daleka, był młodym przyrodnikiem. Przyjechał w te strony, by uczyć dzieci i przywiózł ze sobą swoją młodszą siostrę. Aniela była do niego bardzo podobna. Nie mieli krewnych, ale bardzo się kochali. Wszędzie byli razem. Z czasem dołączyła do nich trzecia osoba – Jagmin. Zaprzyjaźnił się z Marysiem i zakochał w Anieli. Pewnego dnia przyszedł do nich z wiadomością, że za dziesięć dni jadą z Marysiem do Dziatkowicz, a stamtąd do lasów za Kanałem Królewskim. Anielka rozpłakała się rozpaczliwie. Wieczorem rozmawiała w ogródku z Jagminem, prosząc go o ochronę dla brata, on zaś przyrzekł, że zawsze będzie przy nim. Później złożył pocałunek na dłoniach Anielki i długo patrzyli sobie w oczy. Dąb zmęczył się opowiadaniem i zastąpił go świerk. Był najwyższy w całym lesie, dlatego widział najwięcej. Widział staczane walki, krew i śmierć. Często powracali do obozu zwycięzcy. Pewnego razu Jagmin wywołał przed szereg Marysia Tarłowskiego i oświadczył, że dziś dzięki odwadze uratował mu życie. Żołnierze porwali „małego” na ręce i wysoko podnieśli, a Jagmin długo trzymał go w objęciach, szepcząc coś o Anieli.

W obozie zapanowała dobra, braterska radość i tylko mały bohater się nie cieszył. Gdy wszyscy zasnęli, on jeden nie mógł spać, położył się pod brzozą i ciągle o czymś myślał pełen smutku.

W tym miejscu przejęła opowieść brzoza, która najlepiej znała Tarłowskiego, rozkochanego w geniuszu natury, najbardziej lubiącego przyglądać się małym robaczkom i owadom oraz obserwować ich życie. Nie był stworzony do bojów, ale nazbyt kochał umęczoną ojczyznę, aby móc o niej zapomnieć. Podczas przerw w służbie obozowej żołnierze zbierali się w gromadki, rozmawiali, wspominali i śmiali się, on zaś przechadzał się samotnie, wpatrzony w ziemię i szczęśliwy, gdy znalazł jakiś interesujący okaz. Pokazywał go wtedy innym i opowiadał o nim, a oni słuchali w skupieniu. Były to dla nich chwile odpoczynku i zapomnienia. Jego przyjaciel Jagmin nie spał również i myślał o ojczyźnie i o Anielce. Czasem rozmawiali u stóp brzozy szeptem. Czasem jęczeli nocami ranni, leżący w uplecionym z gałęzi namiocie. W końcu przyszedł dzień, o którym opowiedział dąb.

Pan Kalikst Radowicki z dalekiej straży wpadł gwałtownie do obozu i kazał prowadzić się do naczelnika. Wszyscy zamarli w oczekiwaniu. W końcu Romuald Traugutt wyszedł przed swój namiot i ogłosił, że otacza ich ogromne wojsko, które będzie tu niebawem. Wieść była zatrważająca – sto strzelb przeciwko jednej. Pan Kalikst już miał wracać, gdy jeszcze zatrzymał konia i najmniejszemu wzrostem żołnierzowi podał drobno zapisany skrawek papieru, mówiąc, że to od siostry. Zobaczył to Jagmin, porozumieli się spojrzeniami i na ich twarzach pojawiły się uśmiechy.

Żołnierze wyjeżdżali jeden po drugim. Niedaleko czekała na nich zasadzka. Rozległy się wystrzały karabinów, strzelb i armat, powietrze zasnuło się dymami. Po obu stronach padały trupy i ranni, ranny został również mały Tarłowski. Zaniesiono go do namiotu, w którym byli już inni ranni. Pochylali się nad nimi dwaj lekarze obozowi. Obręcz zacieśniała się wokół polany, aż w końcu z zarośli wypadł oddział wojska konnego najeżony pikami. Zobaczyli namiot z rannymi, popędzili w tamtą stronę, a za nimi jazda, która próbowała obronić rannych. W namiocie były już tylko trupy albo konający. Mały Tarłowski konał, podniesiony na ostrzach kilku pik. Zdążył jeszcze rzucić zakrwawioną chustę Jagminowi i wyszeptać prośbę o przekazanie jej siostrze, lecz w tym momencie poległ także i Jagmin.

Dąb umilkł, a wiatr zapłakał, położywszy się na mogile. Później zapytał o mały krzyżyk. Odpowiedziały mu liliowe dzwonki leśne: po wielu latach przyszła tu drobna, ciemna postać i padła twarzą na ziemię. Długo płakała. Gdy się podniosła, postawiła na mogile mały krzyżyk, który przyniosła ze sobą. Później odeszła i już nigdy nie wróciła. Dąb dopowiedział, że upływały kolejne lata, zmieniały się pory roku, a wraz z nimi przyroda, ale dwie rzeczy pozostały niezmienne: samotność i czas, niestrudzenie szepczący: „Vae victis!”[1]. Wiatr wstał z mogiły, podniósł się wysoko, ponad wierzchołki drzew i gniewnie krzyknął: „Gloria victis!”[2]. Odleciał, niosąc po całym świecie okrzyk: „Gloria victis!”.



[1] Vae victis! – biada zwyciężonym, łaciński zwrot z czasów Cesarstwa Rzymskiego.

[2] Gloria victis! – chwała zwyciężonym.

poniedziałek, 17 maja 2021

298. Nareszcie powrót do szkoły!

Hurra!

(Fotografie pochodzą ze strony Pixabay)


Po miesiącach nauki on-line nareszcie spotykamy się w szkole.

To wielki dzień dla wszystkich.

Witamy się po wielu dniach rozłąki, poznajemy się na nowo.

Również biblioteka szkolna powraca do normalnego funkcjonowania,

oczywiście w reżimie sanitarnym.

Książki stęskniły się i czekają na Was!

Zapraszamy codziennie!




piątek, 14 maja 2021

297. Postacie wulgaryzmów

 Wulgaryzmy

Mówienie w sposób wulgarny należy do zachowań niezgodnych z przyjętą normą obyczajową i z reguły stanowi świadectwo niskiego poziomu kultury!

 

WYZWISKO – to zwykle spontanicznie wypowiedziane wyrażenie, ujawniające emocje mówiącego względem adresata; może być ono użyte po to, by adresat wiedział, że mówiący czuje względem niego coś złego i żeby adresat czuł się źle z tego powodu, np. świnia, kretyn, bałwan.

PRZEKLEŃSTWO – jest to jednostka leksykalna, za pomocą której mówiący może w sposób spontaniczny ujawnić swoje emocje względem czegoś lub kogoś, nie przekazując żadnej informacji, np. cholera, psia krew, do licha, kurna, kurczę blade.

Sens przekleństwa jest motywowany utrwaloną w kulturze ludowej i religijnej wiarą w magiczną moc słów, w to, że poprzez wypowiadanie określonych formuł słownych (klątw, zaklęć) mogą spełniać się wyrażone w nich życzenia ludzi, by komuś stało się coś złego. W sensie językowym osoba przeklinająca wyraża jakieś emocje (niekoniecznie negatywne). Przekleństwa są wyrażeniami semantycznie (informacyjnie) pustymi. Zakresu zbioru przekleństw nie da się wyznaczyć w sposób ostry.

WULGARYZM – jest to jednostka leksykalna, za pomocą której mówiący ujawnia swoje emocje względem kogoś lub czegoś, łamiąc przy tym tabu językowe, np. gówno, dupa, kurwa.

Poprzez użycie wyrażenia wulgarnego mówiący łamie obowiązującą w danej zbiorowości konwencję kulturową i językową. Zgodnie z rozpowszechnioną konwencją kulturową nie ujawnia się faktów z zakresu życia osobistego – zwłaszcza seksualnego – człowieka, dotyczących jego intymnych części ciała, czynności seksualnych, czynności fizjologicznych. Do systemu leksykalnego języka należą więc takie jednostki, które są objęte zakazem użycia, czyli tzw. tabu językowe. Wulgaryzm ma przede wszystkim motywację kulturową, a ściślej obyczajową.

czwartek, 13 maja 2021

296. Początki książki

Początki książki

KULTURA KSIĄŻKI W STAROŻYTNYM ŚWIECIE

Okresem starożytnym w naszym kręgu kulturowym nazywa się czasy od IV w. p.n.e. do V w. n.e. W tym przedziale czasowym powstały, rozwinęły się i zgasły dwa zasadnicze kręgi cywilizacyjne: starożytnego Wschodu (w Azji i północnej Afryce) oraz starożytnego Zachodu (z początkiem w basenie Morza Śródziemnego i rozprzestrzenionego na cały znany ówcześnie świat).

1. Starożytny Wschód

a) starożytny Egipt

Egipt, położony w dorzeczu Nilu, przechował najstarsze i najbardziej znaczące ślady kultury piśmienniczej. Zachowaniu wielu źródeł sprzyjała trwałość materiałów i konserwujące właściwości suchego klimatu.

Pismo i książka funkcjonowały w starożytnym Egipcie od III w. p.n.e. Najdawniejszym znanym typem pisma egipskiego są hieroglify używane do celów sakralnych i reprezentacyjnych od około 2900 r. p.n.e. Hieroglify stosowano przede wszystkim w napisach monumentalnych – religijnych i politycznych, rytych na pomnikach, płytach i grobowcach. Równolegle, od połowy III tysiąclecia p.n.e. funkcjonowało tzw. pismo kapłańskie, hieratyczne, które stanowiło uproszczoną formę hieroglifów. Tym pismem zapisywano materiał miękki, czyli papirus.

W Egipcie wykształciła się także najpopularniejsza w starożytności forma książki, jaką był zwój papirusowy. Materiału piśmienniczego dostarczała roślina o nazwie papirus, rosnąca pospolicie w dorzeczu Nilu. Jej łodygi, wypełnione kleistym sokiem, cięto wzdłuż na wąskie pasy, które układano następnie jedną warstwą w kierunku pionowym, a na niej drugą – poziomo. Po zwilżeniu, sprasowaniu, a później wysuszeniu i wygładzeniu powstawała cienka, elastyczna karta, gotowa do zapisania. Do obszerniejszych tekstów używano sklejonych kart tworzących pas o szerokości około 12-30 cm dowolnej długości, nawet do kilkunastu metrów. Teksty spisywano w kolumnach, biegnących równolegle do szerokości karty. Pisano zaostrzoną trzciną maczaną w atramencie, wyrabianym z sadzy mieszanej z żywicą i wodą lub w farbie z czerwonej glinki. Pasy papirusowe zwijano, stąd pochodzi nazwa zwoju albo woluminu (łac. „volvere” – „zwijać”, „volumen” – „zwój”, „książka”). Informacje o dziele, takie jak tytuł, ewentualnie imię autora, umieszczano zwykle na końcu tekstu. Na zewnątrz zwoju, na wystającej karteczce, wysunięty był titulus, czyli karta identyfikacyjna dzieła (tytuł). Futerał, w którym przechowywano zwój, zwano po grecku bibliotheke (gr. „biblos”, „biblion” – „książka”, „theke” – „składnica”). Przygotowanie książki w starożytnym Egipcie wymagało wysokich kwalifikacji. Zwoje papirusowe znano już w III tysiącleciu p.n.e. Najstarszy zachowany zwój pochodzi z 2400 r. p.n.e. Przy tak wysoko rozwiniętej kulturze książki musiały istnieć biblioteki świątynne i pałacowe. Pośrednie źródła dostarczające wiadomości o nich sięgają XXVI w. p.n.e.

b) Mezopotamia

Równocześnie z rozwojem cywilizacji egipskiej w zachodniej Azji dojrzewała wysoka kultura sumeryjska. Sumerowie początkowo posługiwali się pismem piktograficznym. Upraszczanie znaków obrazowych postąpiło w kierunku ukształtowania w III tysiącleciu p.n.e. pisma klinowego, polegającego na kombinacji znaków geometrycznych, kształtem przypominających wydłużony trójkąt, klin. Materiałem piśmiennym była glina, zalegająca dorzecza Eufratu i Tygrysu. Formowano z niej prostokątne tabliczki, znaki wytłaczano rylcem w wilgotnej glinie, a następnie tabliczki suszono. Od VII w. p.n.e. pismo klinowe wypierane było przez alfabetyczne, którego znajomość przynieśli ze sobą Aramejczycy. Wykopaliska archeologiczne ukazały ogromne bogactwo kultury piśmienniczej bibliotek pałacowych i świątynnych. Znaleziono dokumenty prawne i polityczne, teksty religijne, mitologiczne, historyczne, astronomiczne, astrologiczne i literackie oraz pomoce naukowe, takie jak słowniki, tablice matematyczne, chronologiczne i botaniczne, podręczniki i elementarze. Zachowały się fragmenty katalogów i wykazów serii.

c) Daleki Wschód

Około 1500 r. p.n.e. w dolinie Indusu i Gangesu pojawili się Ariowie – lud indoeuropejski, posługujący się językiem sanskryckim. Około V w. p.n.e. ukształtowało się pismo brahmi, od którego pochodzą pisma: tybetańskie, birmańskie, syjamskie, kambodżańskie i malajskie.

W III tysiącleciu p.n.e. narodziła się także kultura chińska. Pierwsze zachowane zabytki pisma chińskiego pochodzą z XIV w. p.n.e. Są to inskrypcje na kościach i skorupach żółwich, wykonane pismem ideograficznym. Najstarsze księgi chińskie miały formę drewnianych tabliczek, na których tekst żłobiony był za pomocą rylca, a następnie barwiony atramentem. Od III w. p.n.e. miejsce tabliczek zajęły jedwabne zwoje ze znakami pisarskimi malowanymi pędzelkiem lub kreślonymi trzciną bambusową. Prawdziwy przełom stanowiło zastosowanie papieru w II w. n.e.

Od XIII w. p.n.e. funkcjonowały w Chinach biblioteki cesarzy i arystokracji.

2. Krąg kultury greckiej

Kultura antyczna – grecka i rzymska – stanowi fundament całej cywilizacji europejskiej. Na podstawie wykopalisk można śledzić ewolucję pisma kreteńskiego od około 2000 do 1200 r. p.n.e. Przebiegała ona od hieroglifów do pism linearnych. W X w. p.n.e. plemiona greckie przejęły od Fenicjan system alfabetyczny, zmieniając oznaczenia i kształt liter oraz kierunek pisma, ustalając go od strony lewej ku prawej. Do V w. p.n.e. posługiwano się krótkimi i prostymi notatkami, sporządzanymi rylcem na tabliczkach z metalu lub drewna, malowanych na biało lub powlekanych woskiem. Czasem używano w tym celu skorup glinianych z rozbitych naczyń, kory drzewnej, liści palmowych lub płótna. Szczególnie ważne teksty ryto w kamieniu. W VI w. p.n.e. Grecy używali już zwojów papirusowych. Gromadzili przede wszystkim księgozbiory prywatne, a archiwa i biblioteki powstawały przy ośrodkach władzy.

Na początku III w. p.n.e. Ptolemeusz I założył Bibliotekę Aleksandryjską. Zgromadzono w niej całe piśmiennictwo greckie i podstawowy zrąb obcego. Dla przepisywania tekstów zorganizowane zostało ogromne skryptorium, gdzie ustalono zwyczaje pisarskie i kanony estetyczne książki, charakterystyczne dla starożytnego zwoju (np. proporcje marginesów i tekstu, szerokość kolumny, zasady i techniki ilustracji), ustalono znaki przestankowe i symbole edytorskie. Rywalizacja pergaminu z kruchym, droższym i trudniej dostępnym papirusem pociągnęła za sobą stopniowe wypieranie formy zwoju przez kodeks. Zdecydowaną przewagę osiągnął kodeks pergaminowy nad zwojem papirusowym w IV w. n.e. Obie formy książkowe stosowane były równolegle od I w. n.e.

3. Państwo Rzymskie

Rzymianie przejęli alfabet grecki za pośrednictwem Etrusków, zmienili kształt liter i oznaczenia dźwięków oraz ustalili kierunek pisma od strony lewej ku prawej. Do końca IV w. p.n.e. pismo służyło głównie potrzebom państwa, prawa i religii. Najstarsze zabytki pochodzą z przełomu VII i I w.p.n.e. Najstarszym typem pisma łacińskiego było archaiczne pismo potoczne wypracowane w IV w. p.n.e., z którego wywodzi się pismo monumentalne (reprezentatywne) zwane kapitałąkursywne (pospieszne i mniej staranne, do codziennego użytku). W Rzymie duża rolę odgrywało pismo ryte na materiałach twardych (kamień, metal, drewno). Pierwotnie używanymi materiałami miękkimi były liście, kora i płótno, później papirus i pergamin. Do notatek podręcznych zbierano po kilka tabliczek drewnianych pokrytych woskiem lub farbą, na których kreślono znaki rylcem. Wzorem wiązek tabliczek próbowano zestawić w składki początkowo karty papirusowe, później – pergaminowe. W I w. n.e. kodeks stał się pospolitą i tańszą formą książki, która zaczęła konkurować z wytwornym zwojem. W IV w. n.e. zaznaczyła się przewaga kodeksu. Pierwsze kodeksy były jednoskładkowe (wszystkie karty wkładano jedna w drugą), z biegiem czasu zastosowano zestawy wieloskładkowe, których powszechnie używamy do dnia dzisiejszego. Początkowo tytuły kodeksów lokowano na końcu, a około V w. n.e. zaczęto przenosić je na początek. Po raz pierwszy w Rzymie zrodziła się idea bibliotek publicznych. Powstał ruch wydawniczy i księgarski. Przepisywaniem ksiąg zajmowali się niewolnicy, przeważnie greccy, gdyż byli najlepiej wykształceni.

* * *

Przy końcu epoki starożytnej wykrystalizowały się podstawowe elementy kultury książki:

1.     Wypracowano różne systemy pism: ideograficzne i wyrazowe oraz alfabetyczne, funkcjonujące do naszych czasów. Alfabetem łacińskim posługuje się obecnie znaczna część ludzkości.

2.     Powstały najważniejsze formy książkowe: zwój i kodeks oraz epigraficzne: pomniki, tablice kamienne, metalowe, gliniane drewniane.

3.     Ustalono warsztat pisarski i wydawniczy.

4.     Wprowadzono handel książką.

5.     Istniały biblioteki świątynne, pałacowe, szkolne, prywatne i publiczne.

6.     Opracowano zasady organizacji bibliotek i katalogów. 

środa, 12 maja 2021

295. Rozwój pisma

I.      PISMO – ISTOTA, FUNKCJE I ROZWÓJ

Zastosowanie pisma stanowi punkt zwrotny w dziejach każdej cywilizacji, gdyż od tego zaczyna się historia, mogą bowiem już powstawać dokumenty. Okres poprzedzający, oparty tylko na wiedzy, jakie przynoszą źródła pozapiśmienne (np. narzędzia pracy, wytwory rzemieślnicze, budowle) nosi nazwę prehistorycznego.

Początki cywilizacji ludzkiej przypadają na okres paleolitu, od którego datują się umiejętności zastosowania narzędzi, mowy i pierwszych znaków graficznych. Są to malowane otoczaki i rysunki skalne. Czas ich powstania datuje się na około 25 000-20 000 lat p.n.e. Uproszczone rysunki przedstawiały sceny z życia ludzi. Obecnie przypuszcza się, że część rysunków zachowanych w jaskiniach miało charakter magiczny (uproszenie od bóstwa przedstawionej sytuacji), inne zaś stanowiły informacje lub zlecenia.

Podstawową funkcją pisma jest umożliwienie komunikacji na odległość geograficzną i chronologiczną.

II.      KSZTAŁTOWANIE I DOSKONALENIE SIĘ PISMA

Rozwój pisma polegał na pogłębianiu i doskonaleniu procesu abstrakcji znaków: od znaków obrazowych (ikonicznych), w realistyczny sposób przedstawiających przedmioty, poprzez coraz większe uproszczenie i schematyzację aż do symboli w umowny, skrótowy i najprostszy sposób przekazujących myśl.

Rozwój pisma zaczął się prawdopodobnie od rysunków skalnych, wiernie odtwarzających pojedyncze sytuacje uchwycone w momencie ich trwania. Nie opowiadały one ani wydarzeń poprzedzających, ani następstw. Z biegiem czasu zaczęły powstawać całe cykle rysunkowe, wyrażające kolejne etapy akcji. Na tym etapie zaczęło kształtować się pismo obrazkowe, zwane piktograficznym (łac. „pictus” – „malowany”, gr. „grapho” – „piszę”).

Z biegiem czasu rysunki schematyzowały się i upraszczały. Przedstawienie realistyczne zastąpił zarys przedmiotu, a później kilka umownych elementów graficznych. Obok piktogramów (znaków przedmiotów) pojawiły się ideogramy (znaki pojęć, takich jak np. smutek, śmierć, zima, ciepło itd.). System piktograficzno-ideograficzny funkcjonował przez wiele wieków. W tym stadium pismo związane było jeszcze bezpośrednio z rzeczywistością, gdyż znaki oddawały przedmioty lub pojęcia, a nie ich nazwy.

Następny etap charakteryzuje się wyższym stopniem abstrakcji: wiąże się nie z samym przedmiotem lub zjawiskiem występującym w naturze, lecz z wyrazem określającym go w konkretnym języku. Jest to już znak znaku, bo słowo jest znakiem rzeczy, a nie samą rzeczą, zaś znak pisarski staje się symbolem słowa. Rozpoczyna się era pism fonetycznych (gr. „phone” – „dźwięk”, „głos”). Stanowi to wielki przełom w ewolucji pisma, gdyż pozwala na znaczne zmniejszenie liczby znaków pisarskich. Kiedy bowiem zatraciło się poczucie związku znaku pisarskiego z przedmiotem, a powstał związek z brzmieniem wyrazu, to powtarzające się dźwięki można było przedstawiać za pomocą tych samych znaków, ograniczając przez to znacznie ich liczbę. Ponieważ poszczególne słowa są zestawem powtarzających się sylab, stopniowo z pisma wyrazowego, logograficznego (gr. „logos” – „słowo”) wyłoniło się pismo sylabiczne. Dalsza analiza jednostek dźwiękowych prowadzi do wyodrębnienia w sylabach jeszcze mniejszych powtarzających się cząstek – głosek i oznaczanie ich osobnymi znakami – literami. W ten sposób wykształciło się stopniowo pismo alfabetyczne, w którym w zasadzie jeden znak odpowiada najmniejszej jednostce językowej – dźwiękowi. System ten, wypracowany w II tysiącleciu p.n.e., w swej istocie funkcjonuje do naszych czasów.

III.      NAJWAŻNIEJSZE TYPY PISM

Proces kształtowania i doskonalenia się pisma trwał wiele tysięcy lat, przebiegając nierównomiernie i odmiennie w różnych skupiskach ludzkich.

Do pism piktograficznych przechodzących ku ideograficznym zaliczają się:

1.     słynne hieroglify egipskiesumeryjskie pochodzące z III tysiąclecia p.n.e.,

2.     pisma Majów z I w. p.n.e. – XVI w. n.e.,

3.     pisma Azteków z XII – XVI w. n.e.,

4.     pisma EskimosówPolinezyjczyków z czasów nowożytnych, a nawet współczesnych.

Na etapie ideograficzno-wyrazowym aż do czasów najnowszych zatrzymały się np.

1.     pismo chińskie,

2.     pismo japońskie.

Na etapie sylabowym zatrzymało się zaniechane już w starożytności

1.     pismo klinowe,

2.     pismo kreteńskie.

Pismo alfabetyczne, które najbardziej rozpowszechniło się w świecie, wykształciło się około XIII w. p.n.e. z północnosemickiej odmiany pisma przedsemickiego, wywodzącego się prawdopodobnie od hieroglifów egipskich. Semici oznaczali tylko spółgłoski, gdyż samogłoski wymawiane były dowolnie.

Od plemion semickich, zamieszkujących Syrię i Palestynę, system alfabetyczny przejęli Fenicjanie – lud osiadły na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, którzy sprowadzili pismo do 22 znaków spółgłoskowych i ustalili kierunek zapisu poziomy od strony prawej ku lewej. W tej postaci poznali pismo fenickie Grecy około X w. p.n.e. i udoskonalili przejęty system, ustalając kierunek pisma od strony lewej ku prawej oraz wprowadzając oznaczenia samogłosek. Alfabet grecki przejęli za pośrednictwem Etrusków i przetworzyli Rzymianie, wypracowując od VI w. p.n.e. alfabet łaciński, którym do czasów obecnych posługuje się znaczna część świata. Od pisma greckiego, przejętego za pośrednictwem Bizancjum, wywodzą się pisma cyrylickie: głagolica wypracowana w IX w. n.e., cyrylica z X w. n.e. oraz grażdanka z XVIII w. n.e. Tym ostatnim pismem do dziś posługują się południowo-wschodni Słowianie: Rosjanie i Bułgarzy.

Na terenach Wschodu rozpowszechniła się odmiana aramejska, której zawdzięczają swe początki pismo hebrajskiearabskie.

Kultura piśmiennicza sięga III w. p.n.e., sztuka pisania była jednak umiejętnością rzadką. W kulturach wschodnich posiadała ją tylko ścisła elita kapłańska i urzędnicza. W starożytnej Grecji i Rzymie była bardziej rozpowszechniona, zwłaszcza wśród ludności wolnej i miejskiej. W średniowieczu nastąpił regres polegający na ograniczeniu funkcjonowania pisma do wąskich środowisk kościelnych i dworskich. O powszechnej alfabetyzacji – i to tylko w Europie i Ameryce Północnej – można mówić dopiero od XX w. n.e. Jeszcze obecnie znaczna część ludzkości żyje poza zasięgiem piśmiennictwa.

Okres kultury piśmienniczej poprzedza tradycja ustna, która później zostaje częściowo spisana, a część uległa rozproszeniu i zapomnieniu.

wtorek, 11 maja 2021

294. Galeria prac przesłanych na Konkurs Kaligrafii „Nie pazurem, a piórem”

Zapraszamy do oglądania prac konkursowych!

Pierwsze sześć to prace laureatów,

pozostałe zaś uszeregowane zostały w kolejności nadsyłania.

Życzymy przyjemnego oglądania!

I miejsce - Dawid Wolski, 12 lat, kl. V - Zespół Szkół w Woli Dębowieckiej

II miejsce - Julia Jasińska, 13 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa im. gen. Władysława Sikorskiego w Hyżnem

III miejsce - Gabriela Dembowska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa Sportowa nr 33 w Rzeszowie

Wyróżnienie - Amelia Surowiec, 10 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa w Wampierzowie

Wyróżnienie - Kornelia Niemczyk, 11 lat, kl. V - Publiczna Szkoła Podstawowa im. Pauli Montal Sióstr Pijarek w Rzeszowie


Wyróżnienie - Ewelina Najda, 13 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie



************************************************************************************************



Sandra Pykosz, kl. IV - Zespół Szkół w Woli Dębowieckiej


Maja Gawrońska, 14 lat, kl. VIII - Szkoła Podstawowa nr 8 w Rzeszowie


Amelia Koprowicz, 12 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Julia Kamińska, 10 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Milena Rachwalska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Maja Rachwalska, 13 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Paulina Pykosz, 10 lat, kl. IV - Zespół Szkół w Woli Dębowieckiej

Dawid Janusz, 12 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Kaja Dembowska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa Sportowa nr 33

Bartosz Czech, 11 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa w Wampierzowie

Magdalena Ogorzałek, 13 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa w Wampierzowie

Martyna Gera, 14 lat, kl. VIII - Szkoła Podstawowa w Wampierzowie

Judyta Ossolińska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa im. gen. Władysława Sikorskiego w Hyżnem

Igor Hawrylik, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 1 w Ustrzykach Dolnych


Brayan Fezza, 10 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 1 w Ustrzykach Dolnych

Nina Kozek, 10 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Lena Kozek, 12 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Tomasz Jaracz, 10 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Zofia Ossolińska, 13 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa im. gen. Władysława Sikorskiego w Hyżnem

Emilia Kicilińska, 13 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Emilia Peret, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa w Brniu Osuchowskim

Kamil Sokołowski, 11 lat, kl. IV - Zespół Szkół w Łące

Wiktoria Turoń, 14 lat, kl. VIII - Szkoła Podstawowa nr 2 w Lutczy

Wiktoria Kurcoń, 11 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa nr 2 w Lutczy

Oliwia Turoń, 11 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa nr 2 w Lutczy

Marta Marczak, 14 lat, kl. VIII - Szkoła Podstawowa nr 2 w Lutczy

Julia Sanocka, 14 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Wiktoria Frankiewicz, 12 lat, kl. VI - Publiczna Szkoła Podstawowa nr 5 w Dębicy

Julia Majkowska, 12 lat, kl. VI - Publiczna Szkoła Podstawowa nr 5 w Dębicy

Oliwia Sobczyk, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa Sportowa nr 33 w Rzeszowie

Viktoria Chochołek, 14 lat, kl. VII - Zespół Szkół w Dębowcu

Mateusz Kuźniar, 14 lat, kl VII - Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 2 w Rzeszowie

Sandra Czuczko, 14 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Sierakościach

Anna Szydełko, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 1 w Ustrzykach Dolnych

Zuzanna Włodarczyk, 14 lat, kl. VII - Szkoła Podstawowa im. Stanisława Dąmbskiego w Rudnej Wielkiej

Iga Zakorczmenna, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Julia Kura, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie


Laura Bosek, kl. V - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Maksymilian Magdoń, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Mateusz Wilk, 11 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Milena Borkowska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Nadia Pawiak, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Valeria Rukh, 10 lat, kl. IV d - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Eliza Depa, 10 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa nr 18 w Rzeszowie

Wiktoria Kulig, 11 lat, kl. V - Szkoła Podstawowa w Woli Dębowieckiej

Wiktoria Zielińska, 11 lat, kl. IV - Szkoła Podstawowa Sportowa nr 33 w Rzeszowie

Gabriela Janik, 13 lat, kl. VII - Zespół Szkół w Dębowcu

Łucja Barłowska, 11 lat, kl. IV - Zespół Szkół w Łące

Amelia Kołek, 12 lat, kl. VI - Szkoła Podstawowa nr 12 w Rzeszowie

WSZYSTKIM SERDECZNIE GRATULUJEMY TALENTÓW I PIĘKNYCH PRAC. ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W KONKURSIE W PRZYSZŁYM ROKU SZKOLNYM!