Polszczyzna pisana w średniowieczu
Przyjęcie chrześcijaństwa
przez Polskę z Rzymu zadecydowało o zastosowaniu do zapisu
polszczyzny alfabetu łacińskiego. Klasyczny alfabet łaciński miał 23 litery (A,
B, C, D, E, F, G, H, I, K, L, M, N, O, P, Q, R, S, T, V, X, Y, Z), do których
w średniowieczu dodano trzy: U, W i J. Polszczyzna średniowieczna
liczyła około 40 głosek, w tym samogłoski nosowe (ą, ę), spółgłoski
miękkie (np. ć, ś, ń), spółgłoski szumiące (sz, ż, cz, dż), które nie
występowały w łacinie.\
Skrybowie próbowali oddać
znakami łacińskiego alfabetu dźwięki języka polskiego. W pierwszej fazie
pisowni jeden znak alfabetu łacińskiego odpowiadał kilku różnym głoskom, a z czasem
zaczęto stosować dwu- i trójznaki. Ponieważ nie było żadnej obowiązującej
normy ortograficznej, pisano w sposób niejednolity i niekonsekwentny,
a poszczególni kopiści wprowadzali własne rozwiązania, najczęściej
stosowane tylko przez nich.
Próbę uporządkowania ortografii
jest łaciński traktat z roku 1440, napisany przez profesora Akademii Krakowskiej,
księdza Jakuba Parkoszowica z Żórawicy. Parkoszowic dążył do tego, by
każdemu dźwiękowi mowy odpowiadał oddzielny znak w pisowni. Zamiast znaków
diakrytycznych zalecał dla wielu głosek odrębne kształty liter, ale jego
propozycje nigdy nie weszły w życie. Dopiero wiek XVI zmusił drukarzy
do podjęcia bardziej zdecydowanych prób kodyfikacji zasad pisowni polskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz