czwartek, 23 maja 2019

67. Na Początku Było Słowo...


Zapraszamy do zapoznania się z wierszami laureatów Konkursu Poetyckiego „Na Początku Było Słowo”. Bogactwo tematyki, różnorodność form i siła wyrazu młodych, utalentowanych twórców prowadzi nas w krainę poezji, w której mieści się cały świat.
Dziś pierwsza porcja duchowej strawy – utwory zdobywców trzech pierwszych miejsc.

I miejsce: Dominik Dudek z II LO w Jaśle

Wyjście człowieka z niewoli

Wielkie niebiosa łagodnym okiem spójrzcie,
Anielskim skrzydłem otoczcie człowiecze plemię,
Nienawiści pogardę z człowieka wypalcie
Czy nie widzicie jak ciężkie ziemskie brzemię:

Boskie stworzenia w wiecznej pogrążone trwodze,
Krew siarczysta – trucizna, bije w miejsce żywej wody zdroju,
Gady – plugastwa przebrzydłe, mnożą się na ludzkiej drodze,
Komary i muchy zabrały ostatnie tchnienie powietrza spokoju,
Bydło najokazalsze wymiera w męczarniach, choć zdrowe,
Wrzody – ohydztwa przebrzydłe wyrastają w miejsce kończyny,
Szarańcza zabrawszy światło, wdziera się od ust odbierając mowę,
Wiatr ciemności zakrywa dzień niszcząc świata oględziny

Ostatnie umarło to, co pierwsze opuściło matczyne łona,
Rządy potomkom ciemności i nędzy zostały przekazane,
I kiedy na nas – ludzi spadają Kainowe znamiona,
Umrze każdy pierworodny, ale zmartwychwstanie…

II miejsce: Filip Lubera z LO w Kolbuszowej

Pochwała artysty

Nie zna świata tego mądrości ten, kto sam się lubi.
Nie zna on radości.
tylko Prometeusza życiem osiągnie wolność - spokój duszy tylko cierpieniem katuszy.
Nie zazna uciechy ten, kto nie odda się w całości, serca nie wyrwie sam sobie z miłości do ludu tego...
soli ziemi.
Zginie - przepadnie ten, kto w serca rozpaczy swego na dnie nie znajdzie cząstki boskiej –
iskry nadziei
i nie wykorzysta jej przeciw dziejowej zawiei.
Gloria tym, co duchy swe wielkie składają na ołtarzu Ojczyzny,
nie tym, co dają krew głupią, rany i blizny.
Gloria tym, co dają serce i rozum, by ratować ludy wykorzenione,
bo bez nich nie ma nadziei, dziedzictwo stracone.

III miejsce: Szymon Urbanek ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Sędziszowie Małopolskim

Pytasz mnie

Pytasz mnie, co widzę w poezji;
Odpowiem, że dostrzegam w niej słowa
Nazbyt odważne, by je wypowiedzieć
I zdania tak podniosłe, iż grzechem jest
Zapisywać je prozą.
Widzę również sentencje zbyt smutne, by wyrwały się przez gardło ściśnięte
Rozpaczą oraz wstydem odejmującym mowę.
Jest także w poezji brzemię wolności
I serca burzące ściany konwencji;
Serca ludzi, których myśli zostały
Utrwalone na wieki w zwojach kruchego
Papieru.

Lecz przede wszystkim w poezji widzę piękno,
Które wynika nie z treści samej,
A z jej postaci wzlatującej ponad podziały
I wszelkie ludzkie zasady.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz