czwartek, 21 marca 2019

62. Światowy Dzień Poezji



21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji. Jest to święto ustanowione w 1999 r. przez UNESCO, główne uroczystości odbywają się w Paryżu. Celem tego dnia jest promocja czytania, pisania i nauczania poezji na całym świecie. Na pytanie o to, czym jest poezja, trudno odpowiedzieć. Oto, jak definiują ją znani twórcy:

Julia Hartwig – poetka, eseistka i tłumaczka literatury pięknej:
„Podobnie, jak poetą jest nie każdy – nie każdy, kto pisze wiersze – również moje wyobrażenie o poezji nie dotyczy jedynie utworów mających formę poetycką. Poezja ma wymiar szerszy i jej tchnienie pojawia się również w innych dziedzinach, które mają charakter literacki. Myślę na przykład o takim twórcy, jak Fellini, którego uznać można za poetę kina. Odpowiedź na pytanie o istotę poezji jest mi nieznana. Rodzi się ona z pewnością z pewnej szczególnej wrażliwości i z potrzeby wyrażenia w sposób nowy, a więc własny, naszego stosunku do świata i do nas samych w formie wiersza, to jest w formie, która za wiersz może być przez czytelnika uznana.

Anna Piwkowska – poetka i eseistka:
„Poezja jest oczywiście tajemnicą i jak każdą tajemnicę próbujemy ją zgłębić. To rodzaj żywiołowej mowy, transu i modlitwy jednocześnie. To także język, który, jak mówił Josif Brodski, „wie lepiej”. Mnie osobiście przekonuje ten pomysł, że poeta jest tylko medium, które wsłuchuje się w ten przekaz języka, nie wiedząc dokąd go zaprowadzi pierwszy wers wiersza, natrętne słowo, fraza, która nie chce się od człowieka odczepić. Ale całe to szaleństwo musi być pod kontrolą intelektu. Można tutaj dawać różne definicje. Zarówno metafizyczne: „Ktoś – z dużej litery – dyktuje wiersz” (Anna Achmatowa), albo całkowicie praktyczne: poezja to współczesny język, którym opisujemy współczesny świat (posługując się zarówno nastrojem, jak i rozumem), świat zewnętrzny i wewnętrzny – oba równie zagadkowe. Poezja to także trudny wybór. Bo pisać wiersze to trochę tak jak malować na porcelanie.

Adam Zagajewski – poeta, prozaik, eseista:
„Poezja jest czymś niedefiniowalnym, im dłużej myślę o jej definicji, tym bardziej się komplikuje. Najlepiej określi poezję wskazanie jej różnych aspektów. Po pierwsze jest w niej coś poznawczego, bo otwiera się na świat zewnętrzny i na świat wewnętrzny autora. Jednak poezja tak naprawdę rozpina się pomiędzy próbą poznania i niemożnością poznania. Na dodatek, oprócz próby i chęci poznania potrzebny, jest jeszcze aspekt ekstatyczny zwany natchnieniem. Te aspekty tworzą funkcje poezji: ekstatyczną, czyli dionizyjską (poezja wzbogaca nasze życie wewnętrzne) oraz sprawozdawczą, co tyczy się poznania danej epoki, ludzi, myśli. Wszystko zależy od czasów, w których poeta tworzy. W komunizmie od poetów oczekiwano sprawiedliwego osądu świata, wtedy poezja nie mogła poprzestać na funkcji ekstatycznej i zgodnie z oczekiwaniami czytelnika musiała przyjąć funkcje etyczną. W lepszych czasach funkcja etyczna staje się mniej ważna. Wtedy poeta ma dostarczać dreszczy metaforycznych, które Witkacy nazywał „Momentami metafizycznymi”. Bo poeta przede wszystkim jest artystą. Poeta w pewnym sensie wszystko wymyśla. W sztuce nie ma pytania „czy tak naprawdę jest”, bo „naprawdę” w sztuce nie może być zmierzone. Poezja to kondensacja widzenia i języka, prawda zagęszczona, ukryta. Poeta patrzy na świat przez bardzo grube okulary, przez które obraz jest bardzo zniekształcony, ale dzięki tej deformacji może mówić więcej.”

środa, 20 marca 2019

61. Komunikat dla uczestników Konkursu Poetyckiego Na Początku Było Słowo


Informujemy uczestników Konkursu Poetyckiego „Na Początku Było Słowo”, że ze względu na bardzo dużą liczbę zgłoszeń termin ogłoszenia wyników musi zostać przesunięty, ponieważ aby dokładnie zapoznać się z wszystkimi pracami i rzetelnie je ocenić, jury konkursowe potrzebuje większej ilości czasu. Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość oraz o śledzenie kolejnych ogłoszeń. Przewidywana data ostatecznego rozstrzygnięcia to 3 kwietnia 2019 r.