środa, 12 lutego 2020

100. Historia walentynkowego szaleństwa


Tradycja walentynkowa sięga czasów przedchrześcijańskich, jednak jej historia w Polsce jest dość krótka.
Prastara tradycja słowiańska miała swoje święto w Noc Kupały, tj. z 21 na 22 czerwca. Nazywano ją także Kupalnocką albo Sobótką.

Noc Kupały na obrazie Henryka Siemiradzkiego
W starożytnym Rzymie w połowie lutego świętowano luperkalia ku czci boga płodności Faunusa Lupercusa. 14 lutego, w wigilię tego święta, organizowano loterię, w czasie której kojarzono pary na czas zabawy. Czasem pozostawały one sobie wierne na zawsze.

"Faun" Johfry Bosscharta
W 496 roku papież Gelazjusz I ustanowił 14 lutego świętem męczennika Walentego. Był to biskup, który potajemnie udzielał ślubów zakochanym w czasie zakazu zaręczyn i ślubów wprowadzonego przez cesarza Klaudiusza II Gockiego z powodu niechęci mężczyzn do wstępowania do wojska.

Święty Walenty (źródło: Wikipedia)
Biskup Walenty został wtrącony do więzienia, a potem stracony w dniu 14 lutego. Jego kult rozwinął się w średniowieczu. Był czczony przede wszystkim jako patron chorych na epilepsję, bóle głowy, nerwice, choroby psychiczne, a także pszczelarzy. W niektórych regionach Polski odprawiano ku czci św. Walentego nabożeństwa wotywne. Przynoszono do kościoła wota ulepione z wosku pszczelego, z którymi trzy razy obchodzono ołtarz, zbierając z desek kurz, który wcierano sobie w chore miejsca.

Rekonstrukcja twarzy św. Walentego (źródło: Wikipedia)
Najbardziej rozpowszechnionym zwyczajem walentynkowym jest obdarowywanie się wyznaniami miłosnymi na kartkach i upominkami z walentynkowymi motywami.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz